niedziela, 3 sierpnia 2014

jadę na plażę, bo lubię ją wieczorami. lubię, gdy chłodna woda spada wraz z falami na moje łydki. lubię jej zapach. szum fal. działa na mnie odprężająco. chcę już zamoczyć stopy w tej wodzie i po prostu zapomnieć o całym świecie. odprężyć się przed sześcioma dniami w pracy. wyciszyć się.

9 komentarzy:

  1. Wieczór na plaży jest według mnie lepszy niż w ciągu dni.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę takiej możliwości. Wieczory na plaży są magiczne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze się tak wyciszyć, ja robię to teraz na swoimi małymi sposobami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. tylko pozazdrościć, że mieszkasz blisko morza. :)
    chciałabym poczuć to samo co Ty...

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak Ci dobrze z tym morzem, zazdroszczę. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chciałabym mieć morze na wyciagnięcie ręki. O każdej porze dnia... roku.

    OdpowiedzUsuń
  7. wieczory spędzone na plaży są magiczne. chciałabym mieć tak blisko plażę, byłabym tam każdego dnia, każdego wieczoru.

    OdpowiedzUsuń
  8. Znowu zaczyna mi tego brakować...

    OdpowiedzUsuń